piątek, 30 grudnia 2011

DOSIEGO ROKU!


Mam dobrą nowinę i wspaniały prezent na Nowy Rok. W 100 kościołach Katotalibanu dzięki błogosławionemu kardynałowi Dziwiszowi są już relikwie papieża Jana Pawła II (m.in. jego krew). I ciągle ich przybywa, bo Dziwisz jest niekiepskim dealerem a marketing ma w małym palcu. Mokre Pyski, niestety, nie załapały się na krew, ale mamy pewne szanse na kawałek jelita grubego (nie od wstępnicy, ale od strony odbytnicy). Już zakupilimy ziołowy system oczyszczania jelit.
Józek Oblatywacz z Mokrych Pysków olał dziwisza, papieża, Katotaliban i wyrecytował przecudnej urody wiersz z okazji zbliżającego się Nowego Roku: „Jarosławie-Zbawie, bronisz naród z troską, żeby nasza Wolska, zawsze była Wolską! Żeby Mokre Pyski miały cosik do świątecznej miski! Żeby jako i my – w Wolsce były Chiny. Jesteś Chińczyk uwielbiany chociaż mocno porąbany!"
Mam też drugą nowinę: Ksiądz został ukarany za pedofilię i poszedł do kicia!... Ha, ha, ha! ŻARTOWAŁEM! Taki mam szampański nastrój. Dlaczego?
Bo tu Nowy Rok 2012 pod drzwiami.
Napił się Józek Oblatywacz z Jadźką Bufetową i mówi: - Ty wiesz, Jadźka, że za sześć lat Sylwester będzie  w piątek?
Na to Jadźka: - O kurwa, w piątek? Żeby tylko nie trzynastego!
Co dalej? Jadźka Bufetowa proponuje Paniom sylwestrowy toast:
„W Sylwestra pijmy za zdrowie mężczyzn,
którzy nas kochali,
głupków, którzy nas stracili,
i debili, którzy nas rzucili…”
Józek Oblatywacz z Zwiadowcą Szoguna, Majorem Gienkiem i Sołtysem Heńkiem wznoszą toast za Panów:
„Przyjemnego szumu w głowie
wygodnego miejsca w rowie,
no i może jeszcze potem
spokojnego snu pod płotem.
Żeby pies z kulawą nogą
Cię nie oszczał idąc drogą.
Dużo seksu i uroku w Nowym Roku!”
A ja w Nowym Roku 2012 życzę Wam: 12 miesięcy zdrowia, 52 tygodni szczęścia, 8760 godzin miłości, 525600 minut pogody ducha oraz 20 sekund wspaniałego seksu!
DOSIEGO  ROKU!


82 komentarze:

  1. Wzajemne najlepsze i najbardziej ciepłe życzenia. Czekałam na dzisiejszą katechezę ale Pana już nie ma na FB. Co się stało. Ktoś zadziałał "życzliwy"? Wróci Pan? Tego "kogoś" co zadziałał to my mu nie pisze co, bo to groźby karalne!!!!! Bez Pana nie ma facebooka!!!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Endrju, prosze o odpowiedz.Zbanowano cie czy sam dokonales kasacji.W to drugie nie wierze zebys zostawil swoich wiernych poprostu nie wierze bo to nieladne.Jak cie zbanowano to stworzymy silna grupa i napiszemy do adminow.Musisz wrocic!
    1974

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracaj na fejsbóga do Mokrych Pysków! Co jest grane?

    Mariusz Przybyła

    OdpowiedzUsuń
  4. My to pies, ale Baby na Mokrych Pyskach płaczą od rana...
    (Michał D.)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miszczu wracaj do nas...
    W Mokrych płacz i zgrzytanie zębów!
    Katolickie piekło się chowa!

    Moniuszek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wierze zeby sam sie wykasował. Na blogu nie mozna sobie odpowiadać a na jego fan pagu Endrju sie wogóle nie udzielał. NIGDY!Ktoś mu go zalożył i to wszystko. Tam nie ma nawet jednego komenta Endrju.
    W.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na miły Bóg- wracaj na fejsbuk !- to korekta do wpisu Mariusza P.
    Andrzejku - ogloszenie dalam, ludzi tym wkurwilam i zasmucilam, a sama dawno nie mialam tak zpieprzonego dnia i nawet zyczenia 20 min cudownego sexu nie poprawily mi nastroju.
    Pustki nam uczynileś, tym zniknieniem swoim(połowka cytatu wieszcza spod lipy).Mam nadzieje ,ze nie wpadniesz na podobny pomysł jak znany nam nieboszczyk .Grażyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co sie kurwa dzieje?????Nie rób nam takich prezentów Pozdrawiam Katarzyna J

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Andrzeju, a więc koniec świata nastąpi w 2012, a na fejsie już nastąpił, bo się z niego ulotniłeś. Nie wiem co pisać, bo już się dym zrobił, że Cię nie ma i że nie będzie...

    Ale miałabym życzenie, abyś wrócił na fejsa - jak taka Twoja wola oczywiście.

    Pozdrawiam
    Ewa Sarah

    OdpowiedzUsuń
  10. Wracaj!Kto Cię wnerwił? Ubijemy go bydlaka!
    Jas.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie szkoda fajnego profilu na FB?

    Pozdrawiam

    Mohan

    OdpowiedzUsuń
  12. Ziemia się zatrzymała, rzeki zmieniły swój bieg, koty zaczekały, cisza zakrzyczała, reakcja łanuchowa rozpadu radu się cofnęła, a Kaczyński przeprosił. Andrzeju, odpocznij i wracaj.

    Kuba Drozd

    OdpowiedzUsuń
  13. Andrzej wracaj natentychmiast!!!Sarenka

    OdpowiedzUsuń
  14. A swoją drogą to życzenia na nowy rok zajebiste hehee. Szczególnie się trzeba wystrzegać tego, aby nie być oszczanym przez kulawego psa hahahaa
    Alem się uśmiała...
    Ale i tak Endrju, facebook bez Ciebie to już nie to samo...
    Trwają spekulacje, czy wrócisz, czy nie i obstawiają ludziska na co wypadnie. Jedna się też wymądrzała, że to marketing przez Ciebie stosowany. No ja tam nie wiem czy to prawdę gada czy nie, bo srać na taki marketing jak się przyjaciół traci... A bez Ciebie to już nie to samo. Nie ma takiego 'pieprzyka' i mdło się zrobiło...

    Pozdrawiam Ewa S.

    OdpowiedzUsuń
  15. WRACAJ! BEZ CIEBIE NIE MA FACEBOOKA! Nie rób nam tego!
    fanka

    OdpowiedzUsuń
  16. Smutna jestem. Nie ma Rodana na FB i jeszcze nam ironicznie życzy 20 sekund udanego seksu w roku 2012. Ja sie tak nie bawię. Jędruś wracaj natentychmiast! Czekamy.
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdrowie Mężczyzn,Głupków i Debili!!! To bardzo dobry toast jest.I za to z Tobą Jędruś wypiję!!! ;-)
    Ładne burdello bum-bum zrobiłeś he,he... Jakbyś coś potrzebował ,to się odezwij.
    dorota.stefaniuk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Miszczu kto cie wkurwił? Powiedz kto a my go, hi hi hi!Podają imiona nazwska a my ich tak, ze długo nie pozyją. Przyjaciele czekają na ciebie! Chcemy się z tobą napić w Sylwestra i Nowy Rok. Ja to traktuje to twoeje znikniecie jako przedwczesny żart na prima aprilis!
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  19. Wielkie nam uczyniłeś pustki w domu naszym
    Nasz drogi Andrzeju tym zniknieniem waszem
    Pełno nas na fejsie, a jakby nikogo nie było
    Jednym twoim kliknięciem - tak wiele ubyło!
    Tyś do nas wszytkich mówił, do nas wszystkich pisał,
    O wszystkich naszych zmartwieniach zawszeć wszytko wiedział,
    I nigdy nie dopuściłeś nam się tym frasować,
    Ani owym zmartwieniem naszej głowy psować!
    To tego, to owego wdzięcznie ochrzaniając
    I onym swym uciesznym humorem zabawiając.
    Teraz wszytko umilkło, pustki w naszem domu,
    Nie masz naszego Jędrusia - nie masz rozśmiać się nikomu...
    Z każdego kąta fejsa żałość człowieka ujmuje,
    A serce Jędrusiowej pociechy - darmo upatruje...

    Toć to na fejsie żałoba jak nie wiem co...
    Zmartwychwstaj Jędruś, zmartwychwstawaj i to już natentychmiast, bo smutno bez Ciebie.

    Czekamy z nadzieją zmartwychwstania
    Ewa S. i kompania (wiadomo kto) hehe :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak tylko się dowiedziałam, że nasz Jędruś Guru zniknął to płaczę. Wcale nie przesadzam bo trudno 34-letnią kobietę posądzić o egzaltację. A ten wiersz powyżej jeszcze mnie w tym pesymizmie utwierdził, że coś się kończy co niepowinno sie skonczyć.
    Kilka z pań pisało w komentarzach, że zlikwidowałeś maila prywatnego.Może tak ale tak mądry człowiek jak Ty nie odcina się od swiata i ma maila zapasowego albo dwa. Napisz do swojej wielbicielki i wyjasnij o co właściwie chodzi.
    Przesyłam buziaczki tam gdzie lubisz. Jestem na onecie.
    witana@buziaczek.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Witana, a jak Andrzej nie lubi buziaczków, to co?

    OdpowiedzUsuń
  22. W STARYM ROKU ŻYCZĘ TOBIE, ŻEBY DZIEWCZYNY W SYLWESTRA NIE ŻAŁOWAŁY KROKU, W MOKRYCH PYSKACH NIECH CIĘ WYŚCISKAJĄ LUDZISKA, A PYSKI NIECH BĘDĄ MOKRE OD WHISKY,
    NIECH KOŚCIELNY DO KADZIDŁA DODA MARYHY,
    ŻEBY WIERNI ZE ŚMIECHU ZRYWALI KICHY.
    DO SIEGO ROKU 2012 I WYDAWCY SZCZODREGO.

    KRZYCHO WIELEBNY.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja podałam maila Andrzejowi a nie jakimś daunom co mi wysyłają głupie propozycje. Spoważnijcie!
    witana

    OdpowiedzUsuń
  24. Andrzejku, Życze Ci zabawy do białego rana,
    najlepszych piosenek,
    pysznego szampana...
    Choc nie będe z Tobą w "Noworoczną Noc"
    pamiętaj proszę o mnie,
    przez następny rok !!!
    I WRACAJ NA FEJSA! TĘSKNIMY!!!
    Daga

    OdpowiedzUsuń
  25. Witana - jak chciałaś rozdawać buziaczki - no to masz i propozycje, a co to inni gorsi? Też chcą :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Z jedną maluczką duszkĄ tak wiele ubyło.. :-(((

    OdpowiedzUsuń
  27. Andrzej, odpowiedz co się stało?
    Małgosia Wojtaszek

    OdpowiedzUsuń
  28. Endriu, pustka,w domu moim.Pozdrawiam Ed

    OdpowiedzUsuń
  29. ...и скучно, и грустно...

    Moniuszek

    OdpowiedzUsuń
  30. Miszczu wrocojcie na fejsbóga! Tu ni ma jak tego tak komentować!
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nawet nie wiesz jak wszystkim źle bez Ciebie. Ten blog dobrze ale jesteś nam potrzebny tam na FB. Nie kadzę Ci ale byłeś czytany i słuchany byłeś autorytetem pisałeś mądre rzeczy na które czekaliśmy.
    Dużo osób zadaje sobie pytanie; DLACZEGO nas zostawiłeś. CO SIĘ STAŁO? Odpowiedz! Podaj powód. Zrobiłeś to nagle i bez uprzedzenia.Do cholery napisz coś, ODPOWIEDZ! NIE MILCZ!
    J.

    OdpowiedzUsuń
  32. Stary rok się kończy,
    Te dni co nadchodzą,
    Niech Ci życie słodzą.
    Niech przyniosą wielką miłość,
    smutki wynagrodzą.
    Tego ci życzę a sobie twojego szybkiego powrotu na facebook!

    OdpowiedzUsuń
  33. Endriu już impezuje spokonie nie martwcię się -wóci jak parę gęb o łeb skruci
    kolerzanka Jadźki ta co z mokrych pskóf do szkuł wyjehała ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przez te Baśkę to chyba Endrju zlikwidował dzisiaj fejsa. Ona mu w tym pomogła. Ją też powinno się skrócić o głowę, ha ha! A, zebyśmy ją dorwali to koniec z nią!
    Heniek kolega Józka

    OdpowiedzUsuń
  35. Te wasze spekulacje już graniczą ze chmurami. Andrzej za silny jest, aby przez jaką Baśkę likwidować fejsa. Chyba nam to wyjaśni bo sie nam to należy. A na FB były godzinki, kiedy strona główna była zapchana informacjami o odejściu Rodana. Jestem jego wielkimsympatykiem ale już mnie to brało jak otwierałem a tam żale bo Rodan odszedł. Przyszedł nagle, zwyciężył i odszedł nagle. Jak Cezar tylko go nikt nie zasztyletował. Kliknął, pstryknął i nie ma go. ALE SZKODA!!!! Facet ma inteligencję i dowcip.
    Ale on wróci!!!!! Taką mam nadzieję!!
    P. Bugajski

    OdpowiedzUsuń
  36. Bo do "szkuł" chodziła to pomogła i poradziła gdzie pstryknąć by zniknąć -nie płaczcie wróci dajcie człowiekowi pożyć i sami zacznijcie żyć -każdy potrzebuje przerwy -Udanego Sylwestra oraz Szczęśliwego Nowego .
    Alter ego Baśki ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wstawaj śpiochu w Nowym Roku. Niech Ci się darzy na i w każdym kroku. Niech Ci słonko ciągle świeci, ale na Boga - tylko ze mną. Chcesz mnie poznać to daj znak.
    Rodanie Panie bądź dobry, daj kazanie, jesteśmy wierni a nie łatwowierni.
    Całuję i za wszystko na Fb mile dziękuję
    Marzenka

    OdpowiedzUsuń
  38. Endriu! Jak nie wrócisz na fejsbuka, to ja popełnię samobójstwo!
    Tylko dla Ciebie tam wchodziłam! Moję życie straciło sens!
    Ostrzegam, najpierw się zabiję a potem pomyślę jaki rodzaj śmierci wybrać! Hmm, a może po prostu alkoholem?

    Wracaj do domu!!!!!

    Twarogal Monia!

    OdpowiedzUsuń
  39. najpierw się zabiję=najpierw się upiję:)

    Monia Twarogal

    OdpowiedzUsuń
  40. Pani Moniko my też wchodziliśmy dla Rodana ale nie jestesmy tacy zaborczy.

    OdpowiedzUsuń
  41. Rodan mam nadzieję że tego wszystkiego już nie czytasz ,bo Ci do reszty od tych westchnień wcale nie egzaltowanych odbije i książki nie skończysz . Impresario Artysty zła już i zaborcza Baśka !

    OdpowiedzUsuń
  42. http://www.youtube.com/watch?v=h7xF51AFkys

    Alex........

    OdpowiedzUsuń
  43. Wrócisz? Kiedy? Ktoś zalazł ci za skórę bo ty fanaberii nie masz? A mnie brakowało na tym blogu twoich Drogich Parafian w kazaniu.
    Czy Rodan to czyta co piszemy? No pewnie, że czyta.
    Życzysz Dosiego Roku, przecież wiesz że nie ma Dosiego Roku bez Ciebie! Zepsułeś mi humor! Miałam zamiar bawić się w domu czytając komentarze na fejsbooku. Zabrano mi chwile radości w tak ważnym ostatnim dniu roku. Jesteś niedobry!!!! My byliśmy dobrzy a Ty nas ukarałeś. Za co?
    Graż.

    OdpowiedzUsuń
  44. http://www.youtube.com/watch?v=XuAaVVPEGoY&feature=share

    OdpowiedzUsuń
  45. ..... cichaj Baśka, bo miś Rodana siedzibę nawiedzi..... ruszy się z Piotrkowskiej i stalową łapką zapuka - puk puk !!! ..... a Wy wyjce nie podnoście larum..... "złego" diabli nie biorą, a i sukienkowi nie udupią..... każdy ma swój czas i swoje sprawy...... Jendruś zechce i uzna że czas, to siem wróci.... zresztą wisi mi wódkę, a ja nie odpuszczam łatwo.... :)))))) ....

    misio_pacyfka

    OdpowiedzUsuń
  46. http://www.youtube.com/watch?v=XuAaVVPEGoY&feature=share

    OdpowiedzUsuń
  47. http://www.youtube.com/watch?v=XuAaVVPEGoY&feature=share

    OdpowiedzUsuń
  48. Szlag mnie trafił, jak zobaczyłam że uciekłeś z facebooka, ale to Twój wybór. W pierwszym odruchu myślałam, że mnie zablokowałeś, a potem wyszło szydło z worka.

    Ja mam jedno życzenie, dla siebie i dla całej reszty świata: aby nadchodzący rok był lepszy niż wszystkie lata do tej pory. Amen.

    Lane Mire Prywatny - ew. Deskorolka.

    OdpowiedzUsuń
  49. Jeszcze raz przyczłapałam - i co widzę - stronka troszkę inna sie zrobiła. Dupnęło mnie choróbsko - gardło boli, szyją kręcić nie mogę, pokój faluje i chyba będę miała "chorobę morską", która tym razem nie jest efektem znanej wszystkim "choroby filipińskiej". W związku z tym jestem odmóżdżona i spróbuję podkurować sie na własną rękę i odpowiedzialność. Życzę zatem wszystkim dobrej zabawy i spełnienia życzeń ze wskazaniem na Andrzeja Rodana. Grazyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
  50. Oooo...Ciebie tez trafiło :( Witaj w klubie zagrypionych...

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja też myślałem, że mnie zablokowałeś. Potem jak zobaczyłem te płacze na stronie głównej zrozumiałem. Blog jest świetny ale tu nie można komentować tak jak na facebooku. Piszesz i nie wiadomo do kogo zwłaszcza, że nie mozna się zalogować. Chyba tylko konto na gmailu na to pozwala. A nie wszyscy mają.
    Płacze jeszcze są, ale już zaczynają się złorzeczenia i dużo domysłów, jeden głupszy od drugiego.
    Rozważ to wszystko Mistrzu i wracaj! FB bez Ciebie to jak karabin bez nabojów.
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja się zastanawiam tylko co to za strona główna na której wszyscy się dowiedzieli o tym co się stało. Bo musiałam się popytać innych, żeby wiedzieć.
    M.L.M.P.

    OdpowiedzUsuń
  53. Grazyna (wilk) ma rację. 3 razy dzisiaj tu właziłem czekając na jakieś nowe słowo Rodana do nas i nie zauważyłem, ze stronka jest inna. Czyli Jędruś (przepraszam za poufałość) czuwa i zdążył zmienić układ i kolor strony. Tylko nie zdążył w przygotowaniu do Sylwestra coś napisać do swych wiernych! Może jutro?

    OdpowiedzUsuń
  54. Super życzenia i dla nadawcy owych też wytrwałości w krzewieniu prawdy

    OdpowiedzUsuń
  55. Jędruś, pisz szybko co tam piszesz i wracaj, bo smutno jak nie wiem co bez Ciebie, a wszystkie dziewuchy beczą i ja też, a w sylwestra beczeć nie wolno i w Nowy Rok też nie wolno, bo jaki Nowy Rok, to taki cały potem.
    Baśka, nie męcz Jędrusia, bo będziesz miała z nami dziewczynami na pieńku, a Jędrusia zabrać sobie nie damy i już!
    A profil ładny Jędruś zrobił - znaczy, że czuwa na posterunku hihihi - tylko gdzie?
    Endrju where are you???
    Ewa S.

    OdpowiedzUsuń
  56. A moim zdaniem fejsbuk powinien być dodatkiem do blogów a nie odwrotnie!

    Poza tym w 2012 ma być podobno koniec świata i fejs zakończy działalność :) Heh, ile to już tych końców świata zapowiadano nikt nie zliczy. Także nie powinno się dawać wiary przepowiedniom, ale należy w każdej godzinie i minucie być przygotowanym i uśmiechniętym! Tak, tak, uśmiechniętym, bo z końca świata nie należy rozpaczać, a cieszyć się. Koniec świata podobnie jak śmierć to może być najpiękniejszy dzień życia - przejście do innego wymiaru egzystencji (czyt. Nieba)! (podobnie jak koniec facebooka - uwolnieniem od uzależnienia).
    Czego Wam i sobie życzę!
    Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  57. Koniec świata już jest. Nie ma Rodana na facebooku! Tak sobie wyobrażam koniec świata.
    Coel!

    OdpowiedzUsuń
  58. Ja też. Nie ma Rodana to chlipię od rana.
    Marzenka

    OdpowiedzUsuń
  59. Witaj Andrzeju, przesyłam Tobie i Wszystkim moim bliskim, przyjaciołom, znajomym z facebooka, oraz ludziom Dobrym pozdrowienia i życzenia noworoczne.

    Niech na co dzień, nie od święta,
    gęba będzie uśmiechnięta.
    Niech też zdrowie tęgie będzie
    i kasiory niech przybędzie!
    Niechaj Łaski płyną z Nieba
    tyle, ile będzie trzeba!

    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2012

    Uściski
    Ewa Sarah

    OdpowiedzUsuń
  60. Zbigniew Derejski pisał do mnie, czy go wyciąłeś z listy znajomych, bo nie może otworzyć Twojej strony. Coraz więcej jest pytań i nadmiar spekulacji. Może byś tak wyjaśnił. Uprzejmie proszę jesli w ogóle to Ci nie przeszkadza. Sam już nie wiem co o tym myśleć. Wczoraj zmieniłeś grafikę strony bloga a więc jesteś w domu i masz dostęp do kompa do FB nie masz bo sie wykasowałeś. Ostatnia spekulacja jest taka ze zrobiłeś to z uwagi na jakąś kobiete. Dla mnie jest śmieszne. Rodan przejął sie babą.Usmiac sie mozna.
    Niedługo ktos napisze ze porwało Cię UFO i uwierzą
    Z.Z.

    OdpowiedzUsuń
  61. Z.Z. a wiesz, że wszystkie wojny światowe to przez babę właśnie się zaczęły? hihihi

    OdpowiedzUsuń
  62. Andrzeju kochany! Jesteś niezłomny, najciekawszy i najbardziej barwna postać w kraju. W Nowym Roku życzę Ci tego samego co chciałbyś i wspaniałego Sylwestra. Trochę zazdroszczę Twojej partnerce ale widocznie zasłużyła na to.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  63. Andreas Rodan:
    viel Glück
    im Neues Jahr 2012
    wünscht
    deine Marie-Reine de Jaham aus Hamburg und Bryan Edwards und Georg Baudler und Holger Kersten.

    OdpowiedzUsuń
  64. Przez babę zaczęła się wojna trojańska.

    OdpowiedzUsuń
  65. Ludzieńki - co sie z Wami dzieje?- myślalam ,ze bedzie na blogu taki tlok, ze sie nie dopcham- a tu proszę - "jak tu cicho o zmierzchu".
    A moze to lenistwo z Waszej strony, by dodac sobie adres na poczcie onet-u albo gmail-a ? A moze Was przepełnia wielka radość z szansy na ten kawałek jelita śniętego w Mokrych Pyskach - więc uwazajcie - skoro błona dziewicza jest Made in China - to kto wie....skąd ten gówniany odcinek wraz z homoroidami.....Życzę sobie i WAM byście w Nowym Roku często goscili na tym blogu.Grazyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
  66. Happy New Year!
    Oj, ludziska dalej nic nie rozumiecie...
    Sprawa jest prosta: Rodan uderzył ostoję katolickości w Polsce, JP II ? Bzdura!!! On nie ruszył nigdy polskiego papieża, natomiast opluł starą katolicką tradycję bezczeszczenia zwłok dla kasy...

    Oto wielka tajemnica wiary:

    -- > kasa dla PRYMASA
    i jego świty

    a jak się nie podoba
    to będzie ryj obity

    na takim świecie żyjecie
    za srebrniki Bogu chwała

    kościół sprzeda każdego
    byleby cena pasowała

    רפאל

    OdpowiedzUsuń
  67. Czy będzie katecheza w piątek? I czy na blogu czy na FB?
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  68. JAKOŚ CHUJOWO TU SIĘ PISZE SWOJE SPOSTRZEŻENIA!:-/
    -Dobas-

    OdpowiedzUsuń
  69. Na fejsie jest lepiej ale jakoś Endrju się uparł albo nie wiem co się stało. To kazanie na fejsie miałoby wielką popularnoś bo byśmy mogli sobie składać wzajemne życzenia. Też nie wiem dlaczego sie wykasował z fejsa. Moze ktoś wie to niech powie.
    Zapowiadał też jakąś jajacarską mowę pogrzebową a potem nagle się wyrejestrował. Dlaczego? Kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  70. Skopiujemy katechezę na fejsa - mam nadzieję,że Rodan pozwoli nam na ten myk - prawda ? Grazyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
  71. SKASOWAŁ FEJSA,PONIEWAZ TAM MOZE MIEC ZAREJESTROWANYCH TYLKO 5000 ZNAJOMYCH,ALE ZAPOTRZEBOWANIE JEST WIEKSZE...
    -Dobas-

    OdpowiedzUsuń
  72. Chyba nie mozna kopiować bo blog podlega prawom autorskim a one należą do Rodana. Na jego stronie "Andrzej Rodan - pisarz" już kursuje ta katecheza, ale to jest jego strona fanów i któraś fanka to dała.
    Zapotrzebowanie na Rodana jest większe niż 5 tysięcy fanów, ale to chyba go nie zmusiło do wyrejestrowania się i nikt nie wie dlaczego to zrobił.
    MiG

    OdpowiedzUsuń
  73. Może go zmusiła jego zazdrosna kobita wściekła na inne, może pracuje i chce mieć spokój, może wyjechał, może jest chory, tych "może" jest kilkaset. Jak powie to się dowiemy albo nie! Buhhaaa!

    OdpowiedzUsuń
  74. Znowu "sukienkowi" poczuli się dotknięci i zablokowali Mistrza za ten kawałek "jelita grubego". Wolność słowa się w tym kraju absolutnie nie liczy :(((
    Kazik

    OdpowiedzUsuń
  75. A więc jednak Rodan dostał szlaban od sukienkowych. Tak przypuszczałam. On ma cudowną metodę pisania. Porusza ważne mocne tematy, ale robi "jaja". Obśmiewa, jest tak piekielnie inteligentny i dowcipny ze chce go się schrupać, jeść łyżeczką.
    Na fejsa wróci bo nie jest facet, który się poddaje.
    Renata

    OdpowiedzUsuń
  76. http://andrzejrodan.blogspot.com/2010/12/ale-jaja.html


    m_p

    OdpowiedzUsuń
  77. He he he, to już go raz zbanowali na FB. I WRÓCIŁ. To się prawie w ogóle nie zdarza. Ale twardy facio!

    OdpowiedzUsuń
  78. Endrju jest już na fejsie!
    Hal.

    OdpowiedzUsuń
  79. Wczoraj nie maiłam czasu, bo mnie goście nawiedzili na sylwka i siedzieli, ale dziś od rana już jestem i patrzę i oczka się cieszą, że Andrzej jest! Dał znak!

    A swoją drogą jak tu piszecie, to kurde podpisujcie się, bo z anonimami to się nikomu nie chce nic gadać...

    Ewa S

    OdpowiedzUsuń
  80. 20 sekund wspaniałego seksu? to niemożliwe, czas to ..pieniądz mawiają a w seksie jest potrzebny jak nigdzie indziej- bez przeliczania bo dobrego seksu nie przeliczysz a zapamiętasz.

    OdpowiedzUsuń
  81. Mało mnie tu, nie wiedziałam o kłopotach Andrzeja.
    Szukałam... dziś z ulgą odetchnęłam - JEST!
    Bardzo się cieszę, bo bardzo lubię ten wyrafinowany smak Jego słowa! :-))

    OdpowiedzUsuń
  82. Rzeczywiście Andrzej to mistrz słowa. Najwyższa półka.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz skomentować nie tworząc konta, wybierz NAZWA/ADRES URL albo ANONIMOWY.