wtorek, 16 sierpnia 2011

POLOWANIE NA CZAROWNICE część szósta


Węgierski historyk, István Ráth-Vágh, opisał w 1938 roku (polskie wydanie: 1973 r. w tłum. R. Bańkowicza) m. in. kilkanaście procesów kończących polowanie na ludzi. I tak na przykład podaje, że w miejscowości Lindheim oskarżono sześć kobiet o wydobycie z grobów ciał  i o przygotowanie z ich tłuszczu osławionej maści czarownic, którą – jak wierzono – wystarczało wetrzeć w skórę, aby móc pofrunąć na sabat. Wszystkie te kobiety przyznały się oczywiście na mękach do winy. Zapłaciwszy ogromną sumę mąż jednej z nich skłonił sąd do otwarcia grobów dzieci. Ku wielkiemu zdziwieniu pracowników sądowych obecnych przy ekshumacji, znaleziono w grobach ciała dzieci nie uszkodzone. Inkwizytor jednak odmówił odstąpienia od oskarżenia. Wyjaśnił sędziom, że obecność ciał w grobie była tylko jedną ze sztuczek, które stosuje diabeł dla ocalenia swych sprzymierzeńców i wszystkie sześć kobiet spalono na stosie.
W 1597 roku w Gelnhausen wytoczono proces Clarze Geissler o czarownictwo, spółkowanie z diabłem na sabatach i mordowanie niemowląt. Nie przyznała się do winy podczas miażdżenia palców, ale gdy: […] zmiażdżono jej stopy i mocno rozciągnięto całe ciało, zajęczała żałośnie i przyznała, że wszystkie stawiane jej zarzuty odpowiadają prawdzie; piła krew niemowląt wykradzionych podczas nocnych lotów i zamordowała około siedemdziesięciorga dzieci. Ujawniła imiona dwudziestu innych kobiet, które wraz z nią uczestniczyły w sabatach, dodała także, iż ucztom sabatowym przewodniczyła żona zmarłego burmistrza […] Sędziowie aresztowali i wzięli na tortury wymienione przez nią osoby. Wszystkie przyznały się. Clarę ponownie poddano torturom, żeby ponownie potwierdziła zarzuty. Zmarła podczas potwornych mąk zadawanych przez kata i jego pomocników. W protokole sądowym stwierdzono: „Diabeł nie pozwolił jej wyznać nic więcej i skręcił jej kark”. 23 sierpnia zwłoki owej nieszczęsnej kobiety spalono na stosie.
W 1274 roku pewna kobieta z Carcassonne przyznała się do spłodzenia z diabłem potomka o wilczej głowie i wężowym ogonie. Karmiła go wykradanymi innym niemowlętami. Mimo że sąd nigdy nie zobaczył owego potomka diabła – skazał ową nieszczęśnicę na spalenie na stosie.
Poddana torturom Anne-Marie de Georgel przyznała się, że została uwiedziona w trakcie kąpieli przez jakiegoś wysokiego, czarnego mężczyznę, który następnie zabrał ją na sabat. Tam została wtajemniczona w arkana sztuki czynienia zła przez diabła o wyglądzie kozła.         
Nic dziwnego więc, że szkaradni czarownicy jako heretycy, apostaci, wyznawcy diabła zasługiwali na śmierć. Znany prawnik francuski, Jean Bodin, zalecał palenie czarownic na wolnym ogniu „ponieważ ból, jaki odczuwają, jest i tak niczym w porównaniu z męczarniami, jakie przygotował dla nich Szatan […] jako że, zanim umrą, nigdy nie smażą się w płomieniach dłużej niż pół godziny”.
I tak w 1580 roku Bodin publikuje traktat De la Démonomanie des Sorciers, w którym podaje bezsporne winy oblubienic Szatana.
Cóż one czynią?
Odrzekają się Boga, lżą go i przeklinają, adorują diabła i przysięgają mu wierność, składają mu w ofierze własne dzieci, zanim jeszcze zostały ochrzczone, podrzucając je w powietrzu i wbijając im w główki grube szpile; już w łonie matczynym poświęcają diabłu embriony, zazwyczaj praktykują kazirodztwo, wykradają trupy z grobów, albo miejsc kaźni, zabijają ludzi, jedzą ludzkie mięso i chciwie piją krew, a szczególne upodobanie to: „maleńkie dziatki, iżby gotować ich ciałka, aż staną się wraz z humorami, możliwe do picia”.
Inny poważany prawnik Damhouder twierdził, że sam był świadkiem, jak czarownica zniosła trzy sesje ciężkich tortur wyśmiewając się z kata. W tej sytuacji jeszcze raz ją przeszukano bardzo starannie i znaleziono ukryty w fałdach ciała maleńki skrawek pergaminu, który otrzymała od szatana. Po jego usunięciu załamała się natychmiast i przyznała do zawarcia paktu z Szatanem.
            Johannes Henricus Pott, profesor prawa na uniwersytecie w Jenie, autor uczonej pracy wydanej w 1689 roku, o stosunkach seksualnych diabła z czarownicami, formułuje wniosek, że wszyscy mężczyźni i kobiety, którzy spółkowali z diabłem, winni zostać bezwarunkowo ukarani śmiercią, najlepiej przez spalenie na stosie.
 Czy Kościół kiedykolwiek przyznał się do tego, że miał (i ma nadal) świra. Czy przeprosił? NIGDY!

42 komentarze:

  1. Rodan jak zwykle wali prawdą między oczy. Wprost nie można uwierzyć w to, że ludzie Kościoła nie tylko byli okrutni ale tak potwornie głupi. Czy coś się zmieniło? Niewiele; nie palą już ludzi na stosach ale zabraniają prezerwatyw, aborcji, seksu itp. A dlaczego nie zabraniają pedofilii szczególnie wśród swoich??? Kiedy oni trafią tam gdzie powinni do muzeum idiotyzmu dwudziestu wieków. Oni chcą zrobić z Polski skansen Europy. Świat się z nas śmieje a czarni rządzą naszymi duszami, brzuchami i dupami, parlamentem i zidiociałymi politykami. Jak do tego dopuszczono, że ksiądz opowiadający bajki ma u nas monopol na "prawdę"??!! Jest autorytetem moralnym. Ja mam gdzieś jego "moralność"!!!
    Blog Rodana i jego książki powinno się za darmo rozdawać moherom i moheropodobnym. Powinno się dawać w szkołach jako obowiązkową lekturę.
    J.St.

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszne to były czasy, a raczej nie czasy a ludzie, zwłaszcza Ci, którzy pod sztandarem świętości dokonywali najgorszych mordów. Kościół nie przerosi, a tym bardziej nie odpokutuje. Panoszy się tym bardzie, im bardziej wychodzi na "światło dzienne" ich zbrodnicza historia.
    Dzieła Pana Andrzeja nie dotrą do moherów, gdyż zostaną (lub zostały)okrzyknięte atakiem na kościół.
    Cieszę się, że jest blog, na którym przeczytać mogę to, czego żaden ksiądz mi nie powie. Księża opowiadają bajki, jacy to oni dobrzy nie są, i jeszcze za te bajki każą nam płacić...

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam na fejsbooku na tej informacji. Dlaczego tam komentują, a tu nie wchodzą? Nie mają nic do pwoeidzenia tylko gadać o niczym? Ja nie wiem czy rODAN JESTE ZtEGO ZADOWOLONY!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kościół i kler nigdy nie przyzna się do winy i nie potępi tego procederu bo nadal w klerze jest wielu którym marzy się powrót tamtych czasów!
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem tu z czystej ciekawości bo o Rodanie się mówi. Rzeczywiście ciekawy gostek z niego. Poczytam inne jego tematy to sie wypowiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. To najpierw przeczytaj. Zajmie ci to kilka miesięcy hi hi hi............ A Rodan pisze kilka minut..... Chyba że się mylę.... No najpierw musi przeczytać trochę ważnych knig..... Ale on wie gdzie szukać.... Ciekawe czy Rodan mieszka w biblotece a jesli nie to o której z niej wychodzi.... Pracuś jeden!

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszało się o tym to i owo ale dopiero Andrzej podaje tak wstrząsające i udokumentowane fakty. Jakie jest stanowisko Kościoła do tych morderstw? Dlaczego księża milczą? Przecież to było ludobójstwo za które powinien odpowideź cały kosciół. A nawet nie uderzył się w piersi i nie powiedział przepraszam.
    P. Ma.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mysle ze juz tyle ksiazek przeczytal. ze sam w sobie jest biblioteka :))) Na pewno posiada wiele wiadomosci, ktorymi sie dzieli w postaci wpisow na swoim blogu.Ale miedzy bogiem :)) a prawda robi to za rzadko.Chociaz wiele mozna wyczytac z jego ksiazek, ktore warto zamawiac i czytac.Tym bardziej to cenne, ze jego ksiazek nie kupi sie w zadnej ksiegarni. A warto je miec i obok bibli postawic ha ha ha :) Mysle ze wielu ludziom otworzyly sie oczy na to co kosciol pod plaszczykiem gloszonej prawdy wyrabial wyrabia i jesli nic w tym kierunku sie nie zmieni bedzie wyrabial.Jezeli my, ateisci jestesmy w oczach kosciola szatanami i czarownicami, to jak ak mozna nazwac ich, tychze przedstawilcieli jedynej slusznej prawdy?? Czy jest jakies okrelenie na nich i tego co wyrabiaja??

    E,D

    OdpowiedzUsuń
  9. Rodan ale ty dajesz ognia....... diabelskiego hi, hi, hi! Lubie cie czytać!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rodan pisze prawdę, zgadzam się z Patrik Palem ale czy coś z tego wynika? Jego książek nie ma w księgarniacch a kiedy zapytałam sie dlaczego to mi odpowiedziano, że hurtownie nie zamawiają. Nie chcą mieć kłopotów Na opolszczyźnie jest dużo hurtowni i ani jednej książki Rodana. Telefonowałam do jednej to mi powiedziano, że właściciele są wierzący i nie bedą sprzedawać książek atakujących religię. Ja zamówiłam w jego internetowej księgarni 2 pozycje i wiem, że Rodan nie atakuje religii, ale kościół.............

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie ... u nas kościół RK zawsze utożsamia siebie z religią. A to więcej niż nadużycie. Dlatego jak mówie znajomym, jestem wierzącym, ale antyklerykałem ;) pozdrawiam wszystkich - Jacek

    OdpowiedzUsuń
  13. Dlaczego Rodan nie komentuje naszych komentarzy? Daje temat i milczy. W tamtym poprzednim jakiś moher się na nim wyżywał a Andrzej pozostawił to bez odpowiedzi. Wiem, że dość częśto jest w internecie i tam swoje posty czasem komentuje, a tutaj wogóle nie daje głosu. To jakieś celowe postępowanie, ze Mistrz pozwala tylko mówić apostołom, hi hi hi

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja Rodana kocham i co?! Jestem kobietą to tak na wszelki wypadek!!!!!!
    Klem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Klem: ja też go ajlawju. Pogodzimy się chyba?!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze to ja za Rodanem nie przepadam bo lubi lans i uchodzi za gwiazdę na fejsie. Ale przyznam, ze ma silną osobowość, cięty dowcip i b. dobre pióro. Za jego książki dopiero sie wezmę i zobacze ile jest wart ten przystojniaczek jako pisarz a nie autor bloga i FB.
    RoseM

    OdpowiedzUsuń
  17. Rose a właściwie to po co to piszesz? Czytałaś blog to gadaj na jego temat. Nie czytałaś książek R. to się nie przyznawaj.
    J.Sz.

    OdpowiedzUsuń
  18. J.ST- pisze, ze nie wiele sie zmienilo od czasow inkwizycji-masz rację, bo jak teraz czytamy to co Rodan przytacza z oryginalnych opisow spraw o czarostwo, mrozi nam krew, to co powiedza o dzisiejszych czasach za pare lat, gdy przeczytaja o mgle smoleńskiej, helu, czy sprawach wytoczonych za obraze uczuc religijnych. Co nasi potomni powiedza czytajac o potwornej obludzie kleru, ktory "płacze" nad glodująca Afryką, i kaze nam na ten cel zbierac datki, z ktorych Caritas moze jakies 10% rzuci glodujacym w postaci lekko przeterminowanego mleka w puszce. Co pomyśla historycy naszych czasów, gdy obejrza filmy jak w Afryce współcześni zaganiaja do rowu swoich bliskich, ktorzy nie chca przyjąc katolicyzmu, co powiedza na przymus blogoslawionego macierzyństwa, nie bacząc na przeludnienie, czy zdrowie, matki, czy chorobe genetyczna dziecka, ktoremu pozwolono zyc w męczarni i klatce ulomności, co powiedza , gdy widząc bogactwo Watykanu- zobacza cale rzesze ludzi, którym juz nie oplaca sie dac co kolwiek do zjedzenia, bo i tak umrą. To jest tez rodzaj inkwizycji - innej niz ta średniowieczna, ale tak samo bezwzględna.

    OdpowiedzUsuń
  19. RoseM - Rodan nie gonił za lansem - nie wystepowal w TV- w konkursach na mistera - jakiegos - tam , lans, mowisz - moze i lans, ale kazdy by chciał,miec taki lans zawdzieczajac ten lans własnemu rozumowi i jak doceniles dobremu pióru. A tak nawiasem mówiąc pod ktorym z tematow innego "fejsbukowicza" widziales wiecej komentarzy???

    OdpowiedzUsuń
  20. Do Rosema - Chcialbym zeby moje dzieci mialy taki "lans" jak Rodan. Bylbym wtedy z nich dumny. Rodan ma ciekawe tematy najlepsze na FaceB ale dla ludzi z mozgiem. On daje kontrowersyjny temat a potem zaczyna sie dyskusja I to sie czyta z wypiekami na twarzy a czesto ze smiechem bo tez sa dowcipne. Ludzie pisza madrze ale tez z humorem kabaretowym. Rodan potrafi zainteresowac no to jesli to jest "lans" to ja jestem za!!!! TEN CZŁOWIEK SWOIMI TEMATAMI PODBIL FACEB! Moja poprzedniczka ma racje, taki "tlum" komentarzy jest tylko u niego!!!!! Nigdzie indziej!!!!
    K.H.

    OdpowiedzUsuń
  21. Endriu, daj nowy pościk. Czy nie można ty twoich facebbookowych Słowo na niedzielę - dawać właśnie tutaj. Tu ludzie wiedzą czego chcą a tam na Fb trochę piszą nie na temat
    I jesscz a propos :"lansu". Rosem z tym lansem wygłupił się. Rodan ma swoich fanatycznych zwolenników i nie ma to nic wspólnego z lansem. Jest pisarzem wielu antyklerykalnych dzieł i własciwie jedynym w Polsce, który pisze prawdziwą historię kościółka katolickiego. Nie każdemu się to podoba, koscielnym napewno dlatego Rodan jest ceniony za odwagę i prawdę
    Ad. 78

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nawet jak się ma uszy i oczy otwarte to za mało, żeby się przeciwstawić, a tymbardziej wyjść na ulicę i powiedzieć NIE. Komu? Gdzie? Jak?
    Patryk ma rację, ale co z tego wynika? Nic!
    Piszemy tu, czytamy się, zgadzamy się z sobą albo nie i jakie są efekty? Rodan pisze i pisze, stawia pytania, daje odpowiedzi, udziela się tu, publicznie na fejsbooku i jakie są efekty??? ŻADNE!
    No i jakie masz Patryku propozycje? Ale konkretnie!!!!
    JK.W

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  25. Z wielkim zainteresowaniem czyta sie blog Rodana. Komentarze też są bardzo ciekawe. Ale mam pytanie do autora. Dlaczego nie komentuje wypowiedzi? Dlaczego tak rzadko daje nowe tematy do dyskusji? Wiem, że praca twórcza napewno zabiera mu dużo czasu ale ten blog też jest ważny. Ponad dwa tygodnie czekam na nowy temat!!!!
    Pozdrawiam pana Rodana i wszystkich dyskutantów!!!!!
    E.W.K...

    OdpowiedzUsuń
  26. I jeszcze poczekamy bo Rodan jakiś film robi czy coś w tym rodzaju. On tak daje na blogu raz, dwa razy w miesiącu. Też nie wiem dlaczego tak rzadko.......

    OdpowiedzUsuń
  27. Lekcja historii, którą ludzie jeszcze nie poznali, gdyż została zdławiona przez religijną zawieruchę. To prawda, że Yeshua (czyli po polsku Jezus) chodzi znowu po ziemi, tak samo, jak i to że był on jednym z 9 wysłanników na ziemię tysiące lat temu.
    http://www.youtube.com/watch?v=CZReIZMDE3A&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  28. Posty Rodana są mądre uczące, komenty też, więc nie sprowadzajmy dyskusji do absurdu jak w poprzednim komentarzu!!!!!!
    Gr.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak już jesteśmy przy apokalipsie św. Jana, to może ktoś już wie, dlaczego Watykan został tam określony jako „Wielka Nierządnica, odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły, trzymająca w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brudów swego nierządu”?

    OdpowiedzUsuń
  31. [Apokalipsa św. Jana
    17.10: I siedmiu jest królów:
    pięciu upadło,
    jeden istnieje,
    inny jeszcze nie przyszedł,
    a kiedy przyjdzie, ma na krótko pozostać.]
    ...i wyjaśnienie: pierwszym z nich był Pius XII, który dał Hitlerowi swe przyzwolenie na rozpoczęcie wojny w zamian za wprowadzenie podatków na rzecz Watykanu...następni to:
    Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł I, Jan Paweł II- to ci, którzy już upadli, oraz
    Benedykt XVI- ten, co istnieje... jak umrze, to historia Nierządnicy rychło się skończy...

    OdpowiedzUsuń
  32. [Apokalipsa św. Jana
    19.19: I ujrzałem Bestię
    i królów ziemi,
    i wojska ich
    zebrane po to, by stoczyć bój z Siedzącym na koniu
    i z Jego wojskiem.]
    ...a teraz będzie odpowiedź Jezusa na to zebranie G7 (prześledź uważnie każde słowo oraz potraktuj dosłownie!):
    http://www.youtube.com/watch?v=KB9K0zGfCr8

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  34. No to o Apokalipsie bardzo ciekawe jest, ale Rodan "zadał" nam inny temat chyba. Ja na ten temat się nie wypowiem bo za mało wiem. Dużo się dowiaduję z rego blogu i powiem jestem wstrząśnięta. Coś się o tym słyszało ale Rodan tak ciska udokumentowanymi faktami, że przerażenie ogarnia bo ludzie taki los zgotowali innym. A kościół milczy. Dlaczego? Mógłby się przyznać!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja chciałbym nawiązać jeszcze do tej apokalipsy. Świetne cytaty z biblii! Szkoda, że pokopane katole tego nie czytają, bo dupami by zatrzęśli ze strachu przed tym co ich ulubiony kościółek czeka! Ja spokojnie poczekam, bo uczciwie żyję, a jak Rydzyka i innych złodziei od samego szefa „nagroda” za wydojenie baranów bożych czeka, to chętnie się temu cyrkowi będę przyglądać! Swoją drogą, to byłoby całkiem w porządku, jakby skorumpowany polityk nie mówił już nigdy uczciwemu człowiekowi „spadaj dziadu”, albo „czy ty wiesz chamie, kim ja jestem”. Pół wieku mam na karku i w sprawiedliwość zbytnio nie wierzę, ale tej chwili to chętnie bym dożył, choćby tylko po to, aby zobaczyć głupią minę tego tłustego proboszcza, który traktuje całą wieś, jakby była jego własnością. Jak tak ma wyglądać powrót Jezusa, to już mnie przekonał do siebie, bo całe życie na jakąś sprawiedliwość czekam!
    Ryszard M.

    OdpowiedzUsuń
  36. Panie Andrzeju, wspaniale się czyta pańskie wpisy, co nie oznacza, że zawsze się człowiek ze wszystkim musi zgadzać, cytat: „Czy Kościół kiedykolwiek przyznał się do tego, że miał (i ma nadal) świra. Czy przeprosił? NIGDY!” po pierwsze: kościół katolicki to organizacja a charakterze mafijnym, a nie garstka napaleńców, czy świrusów. po drugie: przeprosić powinni ludzie samych siebie za oddanie się bez walki w ręce przenajświętszych świętokradców. „święci za życia” pobudowali sobie samym świątynie, a chciwość ich granic żadnych nie zna. niby wszystko z miłości do bliźniego, he, he! zdrowo myślący, uczciwy człowiek do kościoła nie zajrzy, bo zostanie jego umysł najpierw zgwałcony, później on sam okradziony, sprzedany, a jak ma pecha, to jeszcze mordy nim sobie wycierać będą. cholerna mafia. nie oczekuję przeprosin za pomordowanych przez nich ludzi, ja wręcz żądam, aby stanęli wreszcie przed sądem! a co do wspomnianej w powyższych komentach biblii: jak Jezus chce ich rozliczać, to miałbym do niego prośbę, aby się pośpieszył, bo cholernie zwodzą i demoralizują w jego imieniu. najlepiej niech ich sobie weźmie na wieki wieków amen.tu już wystarczy tej fałszywej wiary. kto niby miałby za nimi biadolić?chyba tylko ci, co się nieźle dzięki kościołowi poustawiali, tych też należałoby za przekręty porozliczać. puki co, to rosną w potęgę i żadnego boga się nie boją. jakaś kuźwa rewolucja by się przydała. ale to chyba nie w Polsce, bo tutaj większość luda jest ślepa na obie gały i daje się wyruchać z każdej strony: za wiarę, za ojczyznę, za honor bycia głodnym Polakiem, którego jedynym przywilejem jest z uśmiechem na ustach patrzeć, jak obcy kapitał i watykańskie wysługusy rozkradają to, co do jeszcze wyrwane z rąk Polaka nie zostało. chętnie bym się pośmiał i zrobił sobie miły dzień, ale na to wszystko tylko rzygać się chce, a niech ich tam wszyscy diabli w tym kościele w niedziele!
    T.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  39. Patryk lubię cię czytać ale nie rozumiem. Gdzie mam sie zwrócić o pomoc???? Jakie nikczemne akcje, ajki żal za swoją podłość???? Czy ja jestem głupia? Rodana rozumiem ciebie nie do końca. Wyjaśnij mi o co ci chodzi???? Jestem w pewnym sensie twoja fanką ale nie rozumiem. Chyba nie jesteś rodanem pod pfrzykrywką. To niemożliwe.
    Teresa

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  42. Patrick Pal - Twoj komentarz, anie chybi, przypomina mi dzialalnośc psudo-proroka, ktory straszy karą i nawet podaje termin tej kary. Czy nie sądzisz,że lepiej by było ostrzegac ludzi przed powrotem współczenej inkwizycji, bo tendencje sa nader widoczne. Przyjrzyj sie niejakiemu Natankowi, ktory we wszystkim upatruje działalnośc szatana, a to w kolorowych wlosach, a to w nieobyczajnym ubraniu i zachowaniu, a to w czerwonych, lub (o zgrozo!) czarnych paznokciach, albo w muzyce(np.Nergal). Taka tendencje do religijnego zamordyzmu przejawiaja politycy prawicowi podsycani kazaniami Rydzyka i jemu podobnych. Przedsmak totalnego zidiocenia widzieliśmy na "miesiecznicach" pod palacem prezydenckim, widzieliśmy na nocnych pochodach, jak by przeniesionych "żywcem" z Rzeszy.Mozna by jeszcze dlugo wyliczać przyklady. A Ty - Patrick straszysz Armagedonem - a moze apeluj o zrozumienie, bo ja ze strachu, juz nie umiem sie bać. Grażyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz skomentować nie tworząc konta, wybierz NAZWA/ADRES URL albo ANONIMOWY.