piątek, 27 stycznia 2012

SADO-MASO, czyli MROCZNY PRZEDMIOT POŻĄDANIA - wykład piąty

     Studenci! Przyszedł do mnie wczoraj Józek Oblatywacz po poradę sercową. Mówi mocno załamany:
      - Występuję do sądu o rozwód! Moja kobieta nie rozmawia ze mną już sześć miesięcy. Cały czas milczy.
       Rozbawił mnie jełop i mówię:
      - Opamiętaj się chłopie! Gdzie ty znajdziesz taką drugą kobietę!
     Tak, tak, kłopoty to męska specjalność. Jeden chce się pozbyć żony, drugi poszukuje. Znajomy dał ogłoszenie "Szukam żony!" i dostał kilka tysięcy odpowiedzi: "Weź pan moją!"
      No studenci, koniec relaksu, przechodzimy do tematu wykładu. Nie będziemy omawiać seksu oralnego, hiszpańskiego, greckiego, lub pozycji seksualnych itd. itp., bo są to sprawy ogólnie wam znane. Dzisiaj omówimy pewien mało znany margines życia seksualnego, a mianowicie stosunki sado-masochistyczne. Kto jest mało odporny niech teraz opuści aulę.
    Sadyzm, rozumiany jest jako czerpanie satysfakcji seksualnej związanej przez podporządkowanie sobie drugiej osoby, fizyczne i psychiczne znęcanie się, wyzwiska, zadawanie cierpień i bólu (towarzyszy temu często specyficzny rytuał i używane są określone przyrządy: bicze, obroże, smycze, kajdanki itp. symbolizujące czynne panowanie, absolutną dominację sadysty nad partnerem).
     Masochizm natomiast uprawiany jest w formie biernej, manifestującej uległość, poddanie się całkowitej władzy partnera, upodobanie do fizycznych i psychicznych upokorzeń, bólu i cierpienia jako źródeł rozkoszy seksualnej.
     Ona go wali pejczem w dupę, a on krzyczy: "Mocniej bij, mocniej, za słabo bijesz, och, ty już mnie chyba nie kochasz!"
       Oczywistym jest, że obie te cechy (sadyzm i masochizm) rzadko występują u jednej osoby. Natomiast, jeśli jeden z partnerów przejawia cechy sadystyczne, a drugi masochistyczne - to wtedy mamy do czynienia z typowym układem sadomasochistycznym, który dla obu stron ma formę maksymalnego zwiększenia intensywności bodźców seksualnych.
   Według moich badań przeprowadzonych na grupie 3248 pełnoletnich osób, w tym 2417 mężczyzn (74 procent), 831 kobiet (26 procent), a 276 ankietowanych to wywiady indywidualne (źródła wywołane) - stosunków tego typu nie podejmuje 84 procent Polaków. A może powinienem stwierdzić, że stosunki takie (stale lub okresowo) podejmuje aż 16 procent!
    Wśród osób uprawiających SM - 81 procent deklarowało wyznanie katolickie. 
   Jest popyt - to jest i podaż. Już agencje towarzyskie "wyprodukowały" masę domin, które ogłaszają się: "domina, bezwzględna, władcza, wyrafinowana. Dominacja psychiczna, fizyczna, medyczna, toaletowa, fetysz, perwersje, tortury, deptanie, lekcje pokory, prowadzenie na smyczy jak psa, złoty deszcz. Zostaniesz moim niewolnikiem, psem i zrobię z tobą to, co będę chciała. Nie odbieram telefonów zastrzeżonych oraz nie odpowiadam na sms-y".
    Czy sadomasochizm jest zboczeniem? Odpowiem cytatem: W żadnej dziedzinie życia seksualnego nie jest tak trudno postawić granicę między normą a patologią, jak w sprawach seksualnych!
       Studenci, w następnym wykładzie omówimy skoki na boki, czyli przyprawianie rogów. Wy piszecie szczerze, to ja się tym samym odpłacę i posłużę się własnym przykładem, jak moja była partnerka w styczniu br. najpierw zdradziła mnie, a następnie nic mi nie wyjaśniając umilkła przezornie. Cwana, co? Tak jej się tylko wydaje.
O terminie wykładu powiadomi Jadźka i Józek.
C. b. d. o. czyli co było do okazania

118 komentarzy:

  1. Endrju! Ja nie wierzę w to!!! Zdradziła cię??? Ale głupia!! Miszczu to znaczy jesteś wolny? Hurrra!!! Mogę do ciebie napisać na priv FB? A co mi tam zaraz napiszę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolny - huraaaaaaaaaaaaaa ;)

      Usuń
    2. Ja tez bym chciala poznac Andrzeja Rodana ale nie chce sie narzucac. To nie w moim stylu. Ale on jest w moim stylu. Jest przystojny i baaaaaardzo madry!
      I nie wierze, ze jakas go zdradzila. Takiej kretynskiej pindy nie moze byc na swiecie. Miec i Odpuscic Rodana?!!!! To jakis jego podstep. Poczekam do nastepnego artykulu o zdradach.

      Usuń
    3. Sama nie wiem co napisać. Albo go zdradziła. albo... sama nie wiem. Rod jest bardzo fajny. Może to taki jego dowcip.

      Usuń
    4. Jestem kobietą i jestem Polką ale jak czytam że jakaś pusciła kantem właśnie Andrzeja Rodana to powiem tak WŚRÓD IDIOTEK W EUROPIE POLKI SĄ NAJGŁUPSZE!
      JO. CZ

      Usuń
    5. Jak Guru pisze ze jest wolny to jest wolny, ale to chyba nie znaczy ze do wziecia..... Chcialabym sie dowiedziec ktora to byla. Moze w nastepnym wykladzie sie dowiemy.
      Ale mielismy pisac o sadomaso a piszemy o Rodanie i jego dziwnej panience co ma ona klopot z glowa. Mistrz sie zdenerwuje to ja uciekam:)
      Ale gdyby co to ja Rodanie tez jestem wolna od kilku lat mimoze mam dopiero 35, bezdzietna, ladna, inteligentna. ...........Mieszkam w Holandia. Nie chce sie wiazac z jakims idiota....... chce miec kogos kto ma mozg a twoj jest fascynujacy no i powierzchownosc tez podniecajaca:DD
      Przepraszam za otwartosc ale zawsze bylam szczera......;))
      Kas. Hal.

      Usuń
  2. Cisza, cisza i .... no masochisty odzywać się pierwej .R.

    OdpowiedzUsuń
  3. Endrju! Ja nie wierzę w to!!! Zdradziła cię??? Ale głupia!! Miszczu to znaczy jesteś wolny? Hurrra!!! Mogę do ciebie napisać na priv FB? A co mi tam zaraz napiszę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bidny Rodan... Sezon polowań rozpoczęty ;)

      Usuń
    2. Polowanie na Rodana! Masz rację Moniuszek!

      Usuń
    3. Ja mam nadal wolną chatę, więc w razie czego, mogę udzielić azylu :)

      Usuń
    4. Moniuszek, masz wolną chatę? Ja też, ha ha ha!

      Usuń
    5. no schadzkę sobie uskuteczniają.

      Usuń
    6. A dlaczego nie? Myslisz, że jesteś dla mnie za stara? Masz az 24 lata. No nie wiem, muszę to przemysleć, ha ha ha!

      Usuń
    7. Wczoraj może i nie byłam za stara, ale dziś straciłam wszystkie szanse... ;DD

      Usuń
    8. Moniuszek! Nie zgadzam się. Jesteś sama i chcesz utulić Endriego w żalu, a co dla nas zostanie?
      Mońka Twarożek

      Usuń
    9. Nie dosyć, że człowiek sam, to mu jeszcze swobody obywatelskie ograniczać chcą w nagrodę! Też nie zdzierżę! ;D

      Usuń
  4. Miszczu, wiem, że dasz radę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A co to jest "dominacja toaletowa"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona go traktuje jak własny kibelek. Szczy na niego, a za dopłatą robi kupkę. On jest szczęśliwy. I ma wytrysk zadowolenia. Szczęście jak wągry wyłazi z jego buzi. Ups!

      Usuń
    2. Aaaa! Ja ostatnio czytałam zwierzenia kobitki (nie daję głowy czy prawdziwe), której partner zafundował ten rodzaj dominacji bez ostrzeżenia...

      Usuń
    3. ciekawska, 0oj ciekawska, a nutek nie chce się uczyć.

      Usuń
    4. Pfuj!
      Twarożek

      Usuń
  6. Endiu na kim Ty prowadziłeś te badania? Przecież opisałeś wręcz typowy układ małżeński! Ona czeka z wałkiem pod drzwiami (sadyzm) i każe mu powtarzać trudne wyrazy! A on wraca po spotkaniu z kolegami (masochizm) a przecież wie że ona czeka z wałkiem!
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
  7. Specjalna podpucha -liczyłam na rozwiniecie tak ciekawego i kontrowersyjnego tematu a tu co ?! info ,które albo każdy posiada albo jak nie wie to sobie doczyta na pierwszej lepszej wy- googlowanej stronie I dane -cale szczęście ,że nie CBOS. Najważniejszym info zdaje się być ,iż Rodana zdradziła jakaś "idiotka" i wokół tego jak wokół dupy będzie krążyła dyskusja .Endriu zrób kasting bo na tym się skończy ... Ogromny niedosyt czuje Twoim zmierzeniem się z tym tematem liczyłam ,na wyobraźnie ,rozwiniecie ehhh

    OdpowiedzUsuń
  8. A sadyzm medyczny to jak rozumiem ty leżysz w szpitalu łazi koło ciebie pielęgniarka i zamiast podać lek przeciw bólowy to siada tyłkiem na twoim bolącym miejscu?
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sadysta poi spirytusem medycznym, masochista pije i rzyga dalej, niż widzi..
      Czy tak?
      EwaP

      Usuń
  9. Piszcie sobie co chcecie a ja przy Rodanie mogę być nawet masochistką. I nie uskuteczniam tu schadzek tylko jestem szczera.
    EDITH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też!!!! Chyba, że Endrju woli inaczej. Ja się zgadzam nawet na kajdanki.
      A kto to był tą idiotką co mu rogi przyprawiła?? Chyba się dowiemy w następnym wykładzie o tej kretynce chyba że to żart Andrzejka.

      Usuń
    2. Idiotka jak Idiotka może chciała trójkącik tylko zapomniała Endriu poinformować ;P

      Usuń
  10. https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/s320x320/181535_165520780161642_146445968735790_315328_3580359_n.jpg to tez jest sado-maso a jednak piękne i pewnie lepsze niż nie jeden seks przy zgaszonym świetle pod kołderką o tym nie wspomniałeś.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest cenzura ze strony Endriu chyba ,ze kaski ,które wrzucam zostawia dla siebie :D a może e nie chyba nie. Lubisz tak jak wysłałam ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy lubię tak, bo tego komentarza nie ma. Cenzury nie ma.
      Powtórz jeszcze raz. Musiałaś kliknąć i nie zauważyłaś, że komentarz nie poszedł!

      Usuń
  12. Kurczę miszczu! Niezły miałeś pomysła z tym wspomnieniem "mimochodem" że Cię laska kantem puściła! laski już w kolejce stoją!
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przemek, to nie była "laska"! Zbłądziła, napisała wybacz, ale u mnie nie ma litości dla dzikich zwierząt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dzikuska! takie są trudne w hodowli!
      P.A.

      Usuń
  14. Za noc z Rodanem oddam maturę! Dobrze, ze cie pusciła kantem. Nie zasłużyła na ciebie. Takich jest wiele, omijaj z daleka.
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  15. O matko n ikt nie napisze ,ze lubi klapsa w dupę podczas i to nie jest beee wszyscy będą teraz tylko o rzekomym porzuceniu zbłąkanej panienki ?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, dajta spokój tej zbłąkanej panience. CZY KTOŚ JESZCZE PAMIĘTA TEMAT POSTU?!

      Usuń
    2. Jak zwykle ja Mońka. Ja zawsze pamiętam racz zauważyć o Najjaśniejszy:)

      Usuń
  16. Ja miałam przygodę z faciem, który lubił zeby go sprowadzac do parteru. W życiu był prezesem dużej firmy. Kazał na siebie pluć. Zrobiłam to. Kazał sobie ubliżać. Też to zrobiłam bo miałam w pamięci mojego byłego męza. Ale jak kazał mi sie przywiązać do drzwi i zbić pasem to powiedziałam, zeby spierdalał.
    Andrzej, ten temat ciekawy sam znisczyłeś, bo teraz laski bedą walczyć o ciebie samotnym facecie do wzięcia, a nie pisać na temat.
    Aśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W układach BDSM zaobserwowałem pewną prawidłowość. Faceci potrzebują dominacji fizycznej (stąd te wymagania twojego faceta). Kobiety raczej potrzebują relacji opartej w ogromnej mierze na dominacji psychicznej. Stąd facetom wystarczy iść do dowolnej Pani Dominy i są zachwyceni. Kobiety potrzebują najczęściej konkretnego Pana.
      A co do granic? Bycie stroną dominującą, to wzięcie odpowiedzialności za stronę uległą i choć w takich układach zwykle nie ma z góry przyjętych zasad, to strona Dominująca wyznacza bezpieczne dla uległej granice.
      A ten twój facet, to pewnego rodzaju switch. Dominował w firmie - potrzebował uległości poza nią. To bardzo częste.
      Night Prowler

      Usuń
  17. Granica jest taka ,ze jeśli dwojgu partnerów odpowiada sikanie na siebie ,wiązanie linami ,bicie pejczem ,gorący wosk to innym nic do tego nie jest to bardziej dziwne niż to ,że powstały kluby gdzie partnerami się wymieniają jak rękawiczkami .Wszystko jest kwestia potrzeb i indywidualnym poczuciem smaku i potrzebą bodźców u partnerów . Lekki sado -maso ja nie mam nic przeciwko gdyby mnie mój mężczyzna poprosił -ubrać fajnej bielizny i podminować nieco tak samo dać się związać i poddać się jego woli -zaufanie i fantazja wszystko czego potrzebujemy .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, ha ha ha. Jestem wolny (od niedawna) i podoba mi się to. Oczekuję propozycji, ha ha ha!

      Usuń
    2. Kolejka jest do Ciebie Jędruś a tego nie zdzierżę haha

      Usuń
    3. Andrzeju Rodan - ja chyba wiem, kto widzi palec, gdy mędrzec......ha,ha,ha Grazyna (wilk)

      Usuń
  18. Napisałam do ciebie na fejsie. Nie mam odpowiedzi! Tchórzysz?

    OdpowiedzUsuń
  19. Andrzejku to jest bardzo mocny temat. Ludzie tego nie przełkną. Czytać będą i czekać jak ktoś napisze.
    Mnie się sadomaso nie podoba i nigdy tego próbować nie będę. A jak mi ktoś to zaproponuje to bedzie koniec znajomości. Dla mnie to zboczenie i chora sprawa. Seks jest związany z miłością i nie wyobrażam sobie, że mogę komuś zrobić przyjemność waląc go po ryju. Pewnie ze są baby bite w domu i poniewierane psychicznie ale jak się na to zgadzają to ich sprawa. To jednak niema nic wspólnego z sadomaso.
    I pytanko, napradę jakaś debilka zrobiła cię w konia czy tylko tak podjudzasz?? Ty masz pomysły. Jesteś cudny a ja zawsze czekam na twoje posty!
    Czy na FB stęsknione wrażeń babeczki piszą, hi hi hi. Czytam wyżej, że nie odpowiadasz okrutniku.
    Pozdrawiam
    Ira W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu mylne pojęcie. To nie jest zboczenie. Zresztą nawet Rodan nie określa tego jako zboczenia.
      BDSM jako brutalna dewiacja seksualna i skrajność prowadząca tylko do bólu to mit wymyślony przez ludzi nie znających podstaw doktryny! Nie musisz znać profesjonalnych technik wiązania i sposobów na głęboką penetrację ani trudnych do zapamiętania słownikowych pojęć do wejścia w świat bdsm jedynie wymagana jest pewność spełniania najbardziej gorętszych erotycznych fantazji!
      Ale tutaj nikt tego nie zrozumie z wyjątkiem autora blogu, który rzuca perły przed wieprze.
      Dom.

      Usuń
    2. I proszę... ktoś z "klimatu" ;)
      Domin... albo Domina?

      Night Prowler

      Usuń
  20. Jak para lubi SM - a niech kocha się, ile wlezie, do pierwszej czy ... do ostatniej krwi. Reszta zapewne wykorzystuje tylko elementy tej gry i to w wersji soft. Takie czasy: urozmaicenie w cenie. W sztuce - postmodernizm, w kuchni - fusion, w domu - eklektyzm, w łózku - to i owo. Pisałeś o tym, Mistrzu, w poprzednich wykładach. To gra: klapsy w pupę (raczej głośne niż bolesne), kajdanki z futerkiem, zabawa w niewolnika, pikantne słówka, podduszanie ... Jest w czym wybierać. Byle skończyło się rozkosznym drżeniem. :) Bea M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata, no no no. Ty zboczku! Ale mam kajdanki bez futerka. Ze skóry. Pasuje? Podduszanie odpada. Pikantne słówka to norma. A reszta? ÜBERRASCHUNG!

      Usuń
    2. Toz samo myślę :) (jak juz czasem pomyślę)
      EwaP

      Usuń
  21. A łoczym tu pisać jak każdy facet przerabiał już sado w wykonaniu własnej żony zwłaszcza rano! kac łeb pęka a łona wrzeszczy wstawaj! to zdecydowanie nie jest przyjemne! A nie każdy facet masochistą!
    P.A.

    OdpowiedzUsuń
  22. Sadyzm: to wszystko, co wypisują tutaj mało subtelne natrętne kobity..
    Masochizm: czytanie tego..
    Wrócę kiedy indziej :)
    EwaP

    OdpowiedzUsuń
  23. Drogi Andrzeju! COSI FAN TUTTE!!! Jakby powiedział nasz wspólny znajomy...Tyle ,że On po niemiecku zapewne ;) Pełny tytuł to :"Così fan tutte ossia la scuola degli amanti " Ciekawe prawda...? I może dotyczyć zarówno Twej ( chwilowej zapewne hi,hi...) sytuacji życiowej, jak i tematu wykładu...
    Nieliczni się przyznają ,że SM jest dla nich zdecydowanie be, reszta milczy ,bo nie wypada za bardzo się przyznać... No bo jak to? Rajcuje mnie poniżanie kogoś? Fe! A i samemu czerpać rozkosz z poniżania się... Toż to zboczenie! Otóż nie proszę Państwa! Zboczenie to pedofilia np. czyli coś, co czyni krzywdę drugiemu człowiekowi. Wszystko ,co dzieje się za przyzwoleniem i ku przyjemności partnerów zboczeniem nie jest.I nie ważne czy to łaskotanie różowym piórkiem ,czy robienie na kogoś kupy. Co kto lubi... A co do defekacji,to większość zapewne z oburzeniem stwierdzi ,że to obrzydliwe i nie dla Nich. OK. Ale już sex analny ma duuużo więcej zwolenników. Ciekawe dlaczego? To znaczy ,że kupa jak na wierzchu,to be...ale jak nurzać w niej penisa jak jest jeszcze w środku ,to cacy? Ale zostawmy temat kupy bo ja też nie lubię...;)))
    Z tym SM to dziwnie jest czasem... Jestem głęboko przekonana ,że w każdym z nas tkwi odrobina jednego i drugiego. Głęboko ukryta pod warstwami zakodowanych zachowań,wstydu przed odrzuceniem lub wyśmianiem, a czasem również nieznajomości własnego ciała i jego reakcji na bodźce. Spróbujcie czasem się otworzyć na propozycje partnera( oczywiście jeśli Mu ufacie),a reakcja własnego ciała może Was pozytywnie zaskoczyć...I nie mówię nawet o tym,że spodobają wam się kajdanki, ale o tym,że np. mocne ugryzienie prawego sutka jest cudowne ale lewego...już TYLKO bolesne...;)))
    I...Jędruś!!! Młotkiem nie lubię ;DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w szoku! Nareszcie na temat, a nie o mnie. I pamiętajcie: jeżeli o tym piszę - to nie znaczy, że to robię.
      Dorota, a co masz na myśli mówiąc o mojej chwilowej sytuacji życiowej?

      Usuń
    2. No... Chodzą słuchy żeś zdradzon,samotny(i to jest wg. mnie to"chwilowo" hi,hi...) i wybierasz się do Kutna rozpaczać... O cholera! Ale siem teraz zjazd żeński w Kutnie zrobi...
      (tylko nie młotkiem,tylko nie młotkiem...! Już będę grzeczna ;DDDD)

      Usuń
    3. Zgadzam sie z Dorota i jeszcze dodam,ze dla mnie tez nie jest zboczeniem to co robie z wlasnym chlopem w lozku.Zboczeniem dla mnie jest jesli ktos to robi z dziecmi lub ze zwierzetami.
      Anna.R

      Usuń
    4. "I pamiętajcie: jeżeli o tym piszę - to nie znaczy, że to robię." może chwilowo nie robisz bo nie masz z kim ale kasting trwa i to się zmieni zapewne bo z twarzy Ci patrzy ,że lubisz trochę perwersji -zresztą pisać o czymś o czym nie masz pojęcia w teorii to chyba nie w Twoim stylu Rodanie

      Usuń
    5. Nie bądź taki psycholog i nie czytaj z twarzy. Jest jeszcze serce, ale z niego czytać się nie da.

      Usuń
    6. Organ służący do pompowania krwi -jest lepszy niż mózg który steruje wszystkim również mimiką twarzy eee zbyt niezrozumiałe to dla mnie wybacz

      Usuń
    7. Do Animowego.
      Jesli wiesz wiecej od Rodana to podziel sie z nami swoja wiedza.A poza tym skad wiesz co kto ma w teorii a co wypraktykowal na wlasnym ciele?
      Anna.R

      Usuń
    8. Ja też chętnie się dowiem!

      Usuń
    9. Serce = uczucia
      To taka przenośnia jest...Czy Anonim może słyszał co to przenośnia ? Coby Rodanowi z twarzy nie patrzyło ,nie świadczy o nieposiadaniu uczuć prawda? Może by Anonim szanowny wyraził Swoje zdanie na temat SM a nie Rodana? Też jestem ciekawa anonimowych przemyśleń...

      Usuń
    10. Trafiłaś w sedno, ale część komentatorów zajmuje się nie postem, ale mną.

      Usuń
    11. A jasne ,że pytam bo chce się uczyć od najlepszych -dobrze wiedzieć -przenośnia proszę " co z oczu to i z serca " wiec jak to nie zaczyna się od serca tylko od oczu które tak pięknie się zwie zwierciadłem duszy ?I jasne romantyzm kobiet jest uduchowiony "zaraz mi pęknie serce " tylko w sado -maso trzeba raczej mieć mocne serducho bo niektóre praktyki mogą nie wyjść na dobre . Tak . Nie zarzucam Rodanowi iż nie posiadania uczuć ,przecież koniec postu ,który mu tyle namieszał był stricte osobisty jak i nieprawdziwy ,tak zarzucam mu podpuszczanie (ale tu wszyscy na to czekają wiec działa zgodnie z harmonogramem -tematy wszak być muszą) Czy wiem więcej od Rodana w tej kwestii -nie mam totalnego pojęcia ponieważ Mistrz czy Miszcz zależny jak Kto woli jest na tyle sprytną bestia iż wyciąga informacje z narodu sam twierdząc co powyżej (nie powiem czy praktykuje ,nie znaczy ,że robię itp)Genialne podanie info ,statystyk i ogólnych sformułowań i oczekiwanie w zamian zwierzeń ba doczekiwanie się ich jest przejawem Geniuszu i tak interesuje mnie mózg Rodana a serce pozostawię innym chętnym ,których jak mniemam niemało . Pozdrawiam

      Usuń
    12. No, i to jest komentarz! Można się nie zgadzać, ale przynajmniej wiadomo o co chodzi i przestaje być tak anonimowo. ;) Pozdrawiam

      Usuń
    13. No i Rodan został nazwany Geniuszem i to przez duże G. A dla mnie jest normalnym człowiekiem z dużo wyższym ilorazem inteligencji i jego mózg mnie nie interesuje. Mogłabym zainteresować się ostatecznie jego sercem, żeby sprawdzić czy je ma. Mi się wydaje, że wasz Mistrz nie jest zdolny do uczuć, do zakochania, ma w głowie seks. No neich Mistrz powie czy kochał i wogóle czy wie co to miłość? Obawiam sie, że o takich sprawach nie ma zielonego pojęcia he he he!!

      Usuń
    14. Kiedy umiera serce można je przeszczepić jako organ -kiedy umiera mózg -mimo ,że serce bije człowieka uznaje się za martwego czy nam się to podoba czy nie . Myślę iż to wiele wyjaśnia -jestem realistką i wiem ,że wszelkie informacje na temat uczuć,preferencji etc.-znajdę jednak w centralnej części układu nerwowego u kręgowców -bo kręgosłup to chyba Rodan posiada i tak tu również można pokusić się o przenośnie " moralny" jaki? Andrzej jak to z Tobą jest -masz na tyle zaufania do swoich respondentów by wyjawić im co lubisz w sypialni skoro poruszasz taki temat oczekując szczerości ?

      Usuń
  24. No Dorota chyba o tym, ze zostałeś zdradzony. Masz odwagę, żeby się do tego przyznać. Podziwiam cię. Żaden facet by tego nie zrobił nigdy. Ty dla mnie jesteś macho ale z inteligencją i umiejętnością podania prawdy choć cie to napewno boli. Nie wiem, tak myslę. Ty tylko wiesz co czujesz.
    ESKI

    OdpowiedzUsuń
  25. Podduszanie w szale namiętności boskie jest. Do tego: KOCHAM CIĘ!!!
    zajebiste...

    KCH

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale się uczepili tego Rodana :D Andrzej Ty powinieneś bardziej dyscyplinować tę swoją trzódkę :) Rozbestwione te studentki okrutnie :D Sama nie wiem? Może Ty powinieneś obrazkami te wykłady wzbogacić czy jak? :) Bo to wszystko to ciągle MAŁO! :P Pozdrawiam S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podurnieliście ?! Jeśli Ktoś Wam daje składniki nie chcecie wiedzieć jak On przyrządza danie ? Czy zapytanie Rodana co On lubi ,co preferuje jest od razu wyznaniem miłosnym lub próbą rżnięcia się z Nim ? jest Autorem a jedyne co zaoferował to suche dane -wiele oczekując w zamian . Jeśli zainteresował się tematem do tego stopnia iż porobił statystyki musiał mieć powód ,impuls . Będę się upierać nadal przy tym by podał choć jeden przykład praktyki ze swego życia seksualnego ,który Go zaszokował lub przeciwnie . Aśka np. napisała iż napluła na faceta bez skrupułów a z laniem po tyłku już miała problem -ja miałabym odwrotny -bądźmy dorośli i przestańmy bawić się w swatki jak gówniarze . Z poważaniem autorka niektórych wcześniejszych komentarzy ciekawa co nie znaczy napalona -jasne ?!

      Usuń
    2. Chętnie Ci odpowiem, jeżeli przestaniesz być anonimowa.
      Aśki nazwisko jest mi znane, podobnie jak nicki większości komentatorów.
      Rzekłem!

      Usuń
    3. Masz rację Guru :) Co się będziesz przed anonimową obnażał :D Wystarczy, że "pół Polski"(ta, że żeńska część rzecz jasna... mam nadzieję ;P) sika po nogach wyobrażając sobie Ciebie przypiętego do wezgłowia łóżka futrzanymi kajdankami w kolorze pink ;)) Prowokuj, prowokuj... uwielbiam takie zabawy ;D
      S.

      Usuń
    4. Ja przypięty do łóżka kajdankami?. Chyba, kurwa, skecz! Odbiło Ci Sarah?

      Usuń
    5. Nie wiem co Cię tak oburzyło? To, że przypinanie kajdankami to tylko Twoje marzenia czy wolałbyś puszek w innym kolorze? Sarah... hmmmm całkiem ładnie brzmi, tyle że psa miałam o tym imieniu i jakoś trudno mi się teraz utożsamić ;/
      Andrzej to Ty miałeś prowokować nie ja ;)
      S.

      Usuń
    6. Sylwio, pomyliłem Cię z Ewą S. Ja w wykładach pokazuję palcem słońce albo księżyc (do wyboru). A niektórzy komentatorzy patrzą na mój palec - zamiast na słońce lub księżyc.

      Usuń
    7. Otóż to :) Wskazujesz niczym Prorok a owieczki za tym palcem na rzeź :D Swoją drogą może warto się zastanowić czemu niektórzy tak bardzo koncentrują się na... palcu właśnie? ;) Ale, ale... "zboczyłam" z tematu wykładu. Ja widzę księżyc Profesorze... a czasem nawet Marsa :P Piątka? :)
      S.jak Słońce ;)

      ps. muszę pozostać anonimowa... za dużo tu znajomych z FB ;)

      Usuń
  27. Im to chyba bardziej chodzi żeby z Rodanem miec conieco, hi hi hi i prowokują go. A jak dojdzie co do czego to okaze się, że w łóżku są do niczego:)))) Andrzej napisał, że jakaś go rzuciła to teraz wszystkie chcą go pocieszać hi hi hi. To genialny pomysł na podryw, hi hi. Fajnie to sobie Guru wywmyślił. Rodan przepraszam za ten tekst:)
    Dob.

    OdpowiedzUsuń
  28. Blisko tematu wykladu: Mam znajoma, ktora snuła różne wizje n/tem sadomaso, ale jej - powiedzmy marzenia, koncentrowaly sie na tym, by nie popelniając grzechu zdrady (!!!!)zostac zgwałconą. Dopytywalam wiec ja , jak sobie to wyobraza, wiec powiedziała, ze nie istotne sa okoliczności,ale sam fakt gwaltu tak ja nakreca, że sama prowokuje sytuacje, chodząc wieczorem, po jakichś "ciemnych"-tradycyjnie zakamarkach i o zgrozo nikt jeszcze nawet jej nie zaczepił. Dodam, ze ładna i zgrabna(nie do przesady).Liczyła na to, ze jakis tam ewent. gwalciciel dorwie ja i zgwalci, co najwyzej zakrywając jej usta, zeby nie darła ryja.Mimo, ze pokazywalam tej kobicie zdjecia pobitych, czasem zabitych, uduszonych, utopionych, pocietych , z odciętymi nawet piersiami, ona ciągle miala nadzieję, że gwalciciel okaze sie "delikatnym brutalem".Co z nia dalej sie dzieje, nie mam pojecia, bo kontakty urwaly się. Moim zdaniem, ta dziewucha ma nasrane we łbie. Grazyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja bym poprosiła o rozwinięcie wykładu, bo na razie żadnych nowości tam nie widzę :(
    Daj się ponieść emocją i opisz parę przykładów...
    W końcu raz człowiek żyje :)

    _______________________________________________________
    Jak Ty to robisz, że każda przed Tobą rozchyla kolana!?
    I właściwie czego chcą te wszystkie komentatorki... ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lane Mire, czyli tutaj Lucifera. Nie każda przede mną rozchyla kolana. Jedna zrobiła to dla kogoś innego, inna... ach skończmy ten temat, bo jałowy jest.
      Rozwinąć wykład powinno się w komentarzach (taka jest koncepcja).
      Czego chcą komentatorki? To pytanie nie do mnie, ale do nich! Chyba chcą wiedzy!

      Usuń
    2. Wstydzą się komentować w dużej mierze. Wyobraź sobie, co by było gdyby się sąsiedzi dowiedzieli! Czy przestaliby odpowiadać na powitania? Może nie wchodziliby do tej samej windy ze strachu?
      Żeby była dobra koncepcja to trza ludziom wyraźnie powiedzieć.


      OPISZCIE SWOJA PRZYGODY JAKO ŚWIADECTWA PRZYJEMNOŚCI. amen.

      Usuń
    3. I znowu widac tylko palec ! hi,hi,hi Grazyna (wilk)

      Usuń
    4. Ha ha ha. A gdzie księżyc?

      Usuń
    5. Jaki kurwa księżyc!?

      Prywatno coś tam coś - bo mi się logować nie chce.

      Usuń
  30. Czytam, czytam...i nic z tego nie wynika.Z tego wykładu.Kaganiec TABU się kłania...Nawet jak coś robimy, co może być uznane za "inne", wstydzimy się do tego przyznać. Stąd pewnie ten podryw Guru, z góry skazany na niefart...Moje pokolenie przeżyło tzw.rewolucje seksualna, ze słynnymi hippisowskimi "dziećmi kwiaty(?)". Swierszczyki były zakazane, a późno wieczorna różowa seria, na dzisiejsze wyobrażenia - cymesik lukrowany. Mimo to, a może właśnie dlatego, trzeba było "zaprząc" własną wyobraźnię chcąc utrzymać się na jakimś "poziomie" erotycznym. Opisane w wykładzie sytuacje, akurat u mnie wywołują odruch wymiotny, podobnie jak np.wypicie duszkiem kielicha przed.....Brrr! Każde "podpieranie" się, a to pornografią, a to "kielichem" lub innymi wymysłami, żeby tylko "sprostać", no właśnie - czemu sprostać? Własnemu wyobrażeniu o udanym seksie, udanym związku? Fakt jest faktem, że ludzie zbyt mało rozmawiają, szczególnie na "TE" tematy. Guru wywołuje TEMATY dotychczas tabu, i dobrze...Ale ja mam pytanie, czy "nazajutrz" po TAKIM seksie nie zadajemy sobie pytania....jesssuuu co myśwa robili? Wychowanie, nie tylko katolickie, że to WSTYD powoduje, że nie potrafimy wznieść się ponad i.....pleciemy dyrdymały względnie slogany. No ewentualnie podrywamy Endrju...No, a czasem pokazujemy coś i patrzymy ....na palec!Pozdrawiam Renatka .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko, Ty wiesz, jeśli ja pokazuję palcem słońce, to nie należy patrzeć na palec, tylko na słońce!

      Usuń
  31. Witaj Renatko. Ta cala rewolucja seksualna, o ktorej wspomnialas, była, bo musiala być pokazana u nas w sposob osmieszajacy i drwiacy, a ze sie taka rewolucja zadziala i "poszla" w swiat- to i u nas dali coś w zamian - wyglaskaną rózową serię, czyli "pseunacuna" Krolewna Śnieżka z pieknym zakończeniem. Temat , ktory poruszył Rodan, nie nawoluje przeciez do sadomaso, a jedynie pokazuje, ze to zjawisko jest.Nikt nie zrobil dokladnych badań, ankiet, kto jest zwolennikiem , ale jak widac , nawet sa "gabinety masazu", gdzie "masuje domina". Nie umię sobie wyobrazić takich zblizeń, ktore powodowaly by ból, lub poczucie odrazy.Pewnie jestem zbyt konserwatywna.... Grazyna (wilk)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest najgorsze, że niektórzy nawołują do sadomaso albo mają za złe, że Rodan nawołuje. A jak na pisał wilk; jest problem i Rodan to poruszył. To jest zjawisko, które warto odnotować i Endrju to zrobił.
      Podrywamy Endrju? A dlaczego nie? PZrecież to sie mieści w konwencji proponowanej przez Guru. Taka jest zabawa.
      CZy jakaś go zdradziła?. Gdyby tak to Mysle, ze to byłaby największa idiotka na świecie ale czytam Rodana i wiem, że on czasem takie kpinki sobie robi.
      Katolickie wychowanie nie dopuszcza nawet seksu przy zapalonym świetle. To jest takie chore!!!!! Ale niektórzy się do tego stosują.

      Usuń
  32. Moje młode lata przypadają akurat na lata 60-te. Nie odbieraliśmy "rewolucji seksualnej" w wersji "ośmieszającej". Każdy z nas, na swój sposób zmagał się pomiędzy sacrum i profanum seksu...Niby "komuna", a wpływ religii i wychowania na TE sprawy olbrzymi.Pojęcie "wstydu" odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak widać i dzisiaj jest to samo i o tym właśnie myślałam....Też uważam, że tekst Rodana nie NAWOLUJE do sado-maso, tylko .....właśnie pokazuje palcem, a większość patrzy na ...palec, a nie na problem jako taki. Jeżeli już ktoś ma "ten problem", to jest jego sprawa. Jeżeli mu z tym dobrze - też. Moja niechęć do takich praktyk nie wynika z wychowania, czy "religijności". Po prostu taki mam charakter(wiadomo-wodniczka) i trudno się na starość zmieniać, na szczęście nie muszę.Ale swoje wiem.....Renatka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak soBIE MYŚLĘ RENATKO, ŻE NiepotrzEBNIE TU WSZYSCy wspomINAMY O ZDRADZIE. TA INFORMacja miała byc TYLKO KIJEM WŁOŻONyM W MROWISKO. ZAPOZNAłam się nieco Z historią rODANA I NIE SĄDzę, aby rozpatrywał zdradĘ W KATEGORIACH ZBROdni. Raczej chciał sprowokować dyskusję na temat, czy można zdRADZIĆ Rodana i jaki stosunek mają DO TEGO JEGO OWIECZKI.
      JAKO zaledwie LUBICIELKA, a nie wIELBIcielka aNDRZEJA ZostaŁAM tylko rozBAWIONA Tą informacją. pODANA MASOM, WZBUDZIŁA Masowy odzew. Mnie to koło doopY LATA. nIE MOje Życie. nIE MOJa RZYĆ.
      Sado maso jest ok, dLA KAŻDEGO, KTO TO lub. Jak się znudzę UPRAWIANIEM MIŁOŚCI, MOŻE SPRÓBUJĘ, KTO WIE..?
      PoZDRAWIAM z ZADUpkowa,
      EwaP

      Usuń
  33. Renatko Ty naprawdę traktujesz SM w kategoriach problemu? :) Dziwne to trochę zważywszy na fakt, że nigdy nie próbowałaś. No chyba, że ktoś namawiał Cię do tego... i nie wyszło ;) Ech... ludzie :) Szukacie dziury w całym (upsss), robicie z igły widły a namiętnie czytujecie Rodana :)) To oksymoron w najczystszej postaci :)
    S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowo "problem" użyłam jako zamiennik, bo jak miałam nazwać? Techniką? Może by było bardziej adekwatne. Czy nie próbowałam? NIE, a facet który by coś takiego zaproponował usłyszałby nieśmiertelne"wypierdalaj"....Zresztą, nie chwaląc się, nigdy nie było potrzeby "wzmacniania doznań" nawet w siermiężnych czasach Różowej serii....Jeżeli komuś to pasi... to up to you!!!!Sens moich dywagacji był określony: wpływ wychowania, pojęcie wstydu wpajanego od dziecka na nasze, w dorosłym życiu zachowania, również "w łóżku" i fakt, że nie potrafimy otwarcie mówić, a jak już się odważymy to "atakując" ad personam, a nie o to biega.Ewuniu P. cosik mnie siem wydawa, że Rodanisko siem z nas podśmiechuje....niech mu będzie na zdrowie. Przynajmniej jest wesoło...Renatka.

      Usuń
    2. Rodanisko z Was się nie podśmiechuje. Serio!

      Usuń
    3. No powiedzmy....Pozdrawiam...R.

      Usuń
  34. Widzę, że ten "problematyczny" temat umarł śmiercią naturalną więc na pożegnanie mały żarcik :) pozdrawiam S.
    Masochista (błagalnie):
    - Bij mnie, bij mnie!!!
    Sadysta (z satysfakcją):
    - A nie będę…

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antek, kochas ty mnie? No...A bedzies mnie bijał? Nie.....E, to ty mnie nie kochas....R.

      Usuń
  35. Fajnie jest wyprowadzac faceta na smyczy,od czasu do czasu strzelic po ledzwiach,czasem przydeptac obcasem...Lubie szpilki nosic i lubie jak facet caluje moje stopy...I nie uwazam tego za zboczenie,to kwestia doboru i akceptacji partnera jak rowniez czerpanie z tego korzysci(czyt:satysfakci,spelnienia).Nie wiem czemu zabieracie glos nie sprobowawszy.Wiele krzyku robicie ,a nie znacie tematu z wlasnego doswiadczenia.Pozdrawiam E.B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do E.B.
      No i jest OK. Ale czy nie lubisz sytuacji odwrotnej, kiedy to facet prowadzi cię na smyczy... obrzuca cię wulgarnymi słowami jakby dominacją psychiczną................. jest twoim panem, chociaż potem może nawet całować ci stopy a nawet lizać szpilki.... ale najpierw ty podporządkowujesz się całkowicie oczywiscie w granicach rozsądku i wczesniej ustalonych reguł......
      Dom

      Usuń
  36. @Dom:Gdybym lubila odwrotna sytuacje,napisalabym,chyba wyrazilam sie jasno.Kwestia dopasowania swoich potrzeb tak,aby zadowalaly tez partnera.Takie "zabawy" sa za zgoda obopolna partnerow.Mam sklonnosci lekko sadystyczne.Chyba nie bardzo rozumiesz zagadnienia tego tematu i nie masz pojecia o tym. .Masochista NIGDY nie bedzie sadysta,chyba,ze udaje masochizm,z.b.s.(facet moze udawac kobiete,przebierac sie za nia,ale nia nigdy nie bedzie)-pomijam operacje...No coz ,trace tu tylko swoj czas,bo zadne z was nie ma zielonego pojecia o tym -teoretycy.Gdybac mozna sobie ,owszem,zakladac hipotezy,ale nie zrozumiecie tego i nie zasmakujecie tego( to tak jakby lizac loda przez szklana szybe lub jakby mezczyzna wypowiadal sie o doznaniach i bolu rodzacej kobiety).Nie wiem czy podalam dobry przyklad,ale chcialabym wam uzmyslowic ,ze jestescie dalej w katolickim "Tabu",uprawiacie sex przy zgaszonym swietle i mocno zacisnietych oczach-bo to fuj,fuj,grzech, etcetera...Jak mozna wiarygodnie wypowiadac sie na temat ,jesli zna sie tylko teorie?...Pozdrawiam zyczac dalszych gdyban.E.B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E.B czego Ty wymagasz od ludzi klepiących na FB czy na ogólnodostępnych blogach czy forach? :) Lubię się obnażać przed własnym mężczyzną ale publiczny ekshibicjonizm mnie nie kręci :) Za resztę nie ręczę ;)
      "Rodanowe owieczki" są dość otwarte... ale głównie na privach :D
      pozdrawiam S.

      Usuń
  37. Masz wgląd S., prowadzisz jakaś dokumentację?
    Pozdrawiam IB.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Izo :) Czytam komentarze... ze zrozumieniem :) Polecam :)
      S.

      Usuń
    2. Przechwalasz się. Komentarz nigdy nie zdradza tego co na priv. pisane. Skuteczna zmyłka. IB.

      p.s.
      czemu Iza?

      Usuń
    3. A ja pisałam na priv do Rodana. Nie odpowiedział mi. Czemu?

      Usuń
  38. ,,skoki na boki, czyli przyprawianie rogów.''......wg.mnie,skok na bok,to nie zawsze przyprawianie rogów,sex to w takim wypadku tylko doznanie cielesne..

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja nie lubię SM, nie lubię przemocy w ogóle.
    Ale uwielbiam dręczyć faceta psychicznie. Obrażam się niby i sprawdzam jak zareaguje. Im bardziej mu zależy, tym ja staję się chłodniejsza.
    Jak on stygnie wkurwion na moje triki, ja natychmiast słodka się robię i potem jak go znów mam apiać od nowa. Czy to nie jest w jakiś sposób SM ale nie cielesne a umysłowe? A może jakieś kompleksy wyłażą? Skąd ta miłość do gierek na granicy ryzyka utraty faceta? Serio pytam. Problem z tym mam i żądam od Psora wykładu na ten temat.

    Z poważaniem
    Twarożek zez tfardym rogalem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twarożku, to może być utajona, mozaikowa postać syndromu borderline...

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. To niezłe jest, podsycanie i przygaszanie zapobiega spaleniu, wypaleniu Waszych więzi. Byle nie ranić okrutnie.

      Bułka z masełkiem

      Usuń
  40. Poznęcałabym się...czule tak.

    Kobieta

    OdpowiedzUsuń
  41. http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=oo3U8tWcXX0
    Pozdrawiam,E.B.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz skomentować nie tworząc konta, wybierz NAZWA/ADRES URL albo ANONIMOWY.